Tekst 4 z 7 ze zbioru: Krasnalowe rymy (dla dzieci)
Autor | |
Gatunek | bajka |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-12-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1697 |
Kto się boi Mikołaja i ma wielkie oczy?
Już w podkówkę wygiął usta, boi sie poruszyć?
Taka straszna długa broda, a czapka przeraża.
Jak tu prosić o prezenty i odważnie gadać?
Ktoś, na szczęście, podał rękę; mocno za nią trzyma:
- Czego boisz się, niemądra? To nie jego wina,
że postura nieco tęga - nikt jej nie wybiera.
Patrz, uśmiecha się do ciebie. Już się nie bój, Ela.
;))
Czy mała Ela mówiła wiersze Mikołajowi? Bo zawsze trzeba było paczkę "wykupić".
Fajny okolicznościowy wierszyk :)
Ho ho ho!!!
A fotka z zakładowej choinki dla dzieci pracowników. :)
Ela jeszcze pamięta, jak jej broda drżała, gdy recytowała:
"Kto misiowi urwał ucho..." :))
Rozpłakała się dopiero wtedy, gdy dzierżyła już w dłoniach paczkę od Mikołaja. :)))
Dzieki
oceny: bezbłędne / znakomite
Nawet gdy was czasem łaja!