Tekst 71 z 176 ze zbioru: Powierszam tobie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-12-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1556 |
przynoszę sobie kawę
jest świeżo zaparzona
zajmujemy miejsca i
rozmyślam a ona wymownie
pachnie
myślę o procesie palenia
o stopniach które przeszła
do mnie ze smakiem
ujęła kubki że nieodzowna
o poranku
każdym dobrym i złym
od wiosny po końce świata
które codziennie związuję
smużką pary znad filiżanki
topię w niej łyżeczki
nim ktoś mnie w nich utopi
zanim wymiesza się
ciepło i chłód
Czajnik mnie wzywa...
oceny: bezbłędne / znakomite
Chłep chłep :-) Chlip, chlip :-) Dzyń-dzyń łyżeczką! Siooooorppp :-D
oceny: bezbłędne / znakomite
Niech na świecie wojna, głody,
Powodzie czy zarazy wszelkie,
A słodkie poranne tate-a-tate
Z filiżanką kawy musi być.
I kropka!
Hmmm...