Trotsiga, myślę że Misiek ma inne marzenia ;)

Oj! Mogą mieć, mogą.

Niech to piorun trzaśnie
miś na zimę nie zaśnie

Marianie, w Twoim komentarzu jest znacząca część prawdy ;)

Optymisto,
spuentowałeś doskonale.
Chyba nie będzie spał wcale.

Nie wiem jakie zwyczaje panują w celi,
lecz wątpię by nawet "tacy" go chcieli :P

Najwyżej zamknie oczy i pomyśli o Polsce

Możesz mieć rację Piórko. Lokatorzy w celi są bardziej wybredni, mają wybór i doświadczenie ;)

Leo, o! To, to. Niech myśli o Polsce :)

I nikt z Was nie zgadł, bo Misiek sam siedzi w celi. Dla własnego bezpieczeństwa.

Tak w areszcie zarządzono, by mu zbyt mocną krzywdę nie wyrządzono. ;)
Kumple spod celi nie znoszą takich gogusiów i przejeżdżają sie po takowym jak ta lala.

Michalszka, nie musiałem zgadywać. Facecję napisałęm "na żywo".
Jeżeli jednak Misiaczek dostanie wyrok i znajdzie się wśród "kolegów z celi", to... ;) To nie jest NN, aby dostać pojedynkę.