Tekst 72 z 133 ze zbioru: Oczko, misie, puszcza
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2019-02-24 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 972 |
Hiperbola
Pewien literat, chyba z Ustronia,
pisał, że z frontu ma trąbę słonia!
To stylistyczny środek,
by wyolbrzymić “przodek”.
Wyszła groteska, jak na ironię!
Oksymoron
Podmiot liryczny z gminy Ustronie
z wielkiej miłości skwierczy (sic!), płonie.
Czytelniczka aż syknęła,
bo w ostatnim wersie dzieła
sprzeczny epitet (patrz: zimne ognie).
Neologizmy
Pewien twórca (Górnicza Dąbrowa)
raz pomylił w sonecie dwa słowa -
miast: “namiętny amant”
dał: “natrętny palant”.
`Wytłumoczył`, że nowomowa!
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Wyolbrzymić przodek;) hihihi
Fajowe wszystkie trzy!
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
- hiperbola, oksymoron oraz neologizmy -
(patrz 4 nagłówki)
służą literackości, ale też nowomowie,
mowie-trawie
oraz
ściemie.
Miejże ciemię,
Polskie plemię.
Trzym się
Za korzenie
Swe!
Zamiast europeizacji - cicha krecia anglicyzacja naszej polszczyzny,
która dzieje się na naszych oczach,
a patrioci wciąż śpią.
Kolorowych anglojęzycznych snów!
Wytumoczył
Prosto w oczy:
Future was zaskoczy!