Tekst 17 z 21 ze zbioru: Mroczne uroczysko
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2019-09-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1099 |
już nigdy nie będę taka sama
poza czasem
poza przestrzenią
dryfuję zanurzona w wieczności
słyszysz ?
nadaję S.O.S
jestem bogiem
zagubionym we wszechświecie
stworzona z esencji nieśmiertelności
odbijam się echem w modlitwach
zamknięta w skostniałych ramach dogmatów
czy kiedykolwiek odszukam siebie?
czy kiedykolwiek odnajdziesz drogę do mnie?
spójrz w swoje oczy
a dostrzeżesz drogowskaz
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
naszymi losami rządzi wyłącznie ślepa Opatrzność - Ona!
Kim jest zatem tytułowy zaginiony Bóg - liryczna "ja"? Jakąś jaskółką, która uczyni temu spodlonemu światu nareszcie wiosnę?!
Genialne
w skostniałych ramach dogmatów
(patrz stosowne wersy)
w prechrześcijańskich obrzędach
których sens rytualny poprzedza powszechną świadomość
ja - zaginiony Bóg