Tekst 3 z 120 ze zbioru: bo we mnie jest rock
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-01-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1582 |
mam trampki cool
ty masz zszywacz do tapicerowanych drzwi
moi starzy mają auto a mnie mają za nic
mimo krzyku nikt nie słucha jej
jestem śmieciem
w oczach tych dobrych
zły jest mój świat
brudny od dat
brudny świat nie rozumiejąc od lat
nie wiem czy radę dam
by się pchać rozpychać
na koncercie Ramones wytarte skóry
twoje śpiewane wiersze
po przerwie na spożycie
wyciągam ręce
kiram klej pragnąc go więcej
jestem śmieciem
w oczach tych dobrych
zły jest mój świat
brudny od dat
brudny świat nie rozumiejąc od lat
nie wiem czy radę dam
by się pchać rozpychać
oceny: bezbłędne / znakomite
/notabene z refrenem, który jak leitmotiv w różnych wariacjach przewija się przez wiele innych tekstów Autora/
Liryczny "ja" siebie postrzega jak nic niewartego śmiecia, który nie wie, po co - zamiast żyć poza brudnym światem /który wszak sam sobie stwarza/ - kira klej i jeszcze publicznie siebie głośno tym stygmatyzuje. Świadomość, kim się tak naprawdę jest/śmieciem na dnie/, nie pozwala wstać i podnieść głowę.
To klincz, z którego nie ma dla nikogo żadnego wyjścia
b y ł e m śmieciem
itd., itd.
by o 180 stopni zmienić wektor jutrzejszej przyszłości!
ecie pecie
czy wy wiecie
byłem śmieciem
zimą w lecie
już nie jestem
w Bukareszcie
jak panisko
żyję wreszcie
Jestem śmieciem.
(patrz tekst)
Śmieć??
Ten, co siebie wyłącznie ze śmietnikiem utożsamia, nigdy nie zawalczy o dom w Beverly Hills,
bo zawsze śpi na wysypisku
zły jest mój świat
brudny od dat
od wielu lat
Żeby menel mógł zostać gentleman`em, potrzeba jednego:
zmiany optyki postrzegania nie złego brudnego świata,
a samego s i e b i e