Przejdź do komentarzyTo tam się rodziłeś
Tekst 94 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-02-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1390

To tam się rodziłeś


Gdy­bym nie miał wie­dzy o chrzcie Polski

Co zaprosiła Pana Jezusa

I Jego Matkę do mej Ojczyzny 

Mógł­bym nie dostrzegać mego kraju

W aspektach Królestwa Niebieskiego

A tak miłość na po­waż­nie biorę

Jasną Górę i Jej Królowanie

W krzyżu na Giewoncie dziejów zapis

Lśni w nie koń­czą­cej się opowieści

Na agapie przy gromadnym stole

I w tym znaku jest Polak z Polakiem


Widzę!

W świątyni udziela się chrztu

Dziecko w wierze otrzymuje imię

I  podąża w królestwo świętości  

My­ślę o tym z radością z wdzięcznością

Wi­dząc go w­śród  jasnogórskich dzieci 

I wte­dy przy­zna­ję;  dumny jestem

Z Ojczyzny której na imię Polska


  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Mokre fantazje...
avatar
Nawiedzonemu złośliwcowi-przedmówcy na przekór! Oceny!
avatar
Pani Befana...
Serdeczne podziękowania za wsparcie!!! skryba021
avatar
To nie Polska zaprosiła Jezusa i Jego Matkę z odległej o tysiące LAT i KILOMETRÓW Jerozolimy

(patrz stosowne bezmyślnie powtarzane frazy)


bo w tamtych czasach, kiedy na nasze ziemie dotarło pierwsze "Pismo Święte", to wcale jeszcze Polski nie było,

podobnie jak nie było ni klasztoru na Jasnej Górze, ni krzyża na Giewoncie, ni całej tej tromtadracji o wszystkim: o królestwie świętości, o agapie, o gromadnym stole, o pielgrzymkach, o Ostrej Bramie,

o wszystkim - I Z CAŁKOWITYM POMINIĘCIEM BOGA!

Fetyszyzacja wiary - to tej wiary śmierć
avatar
To tam się rodziłeś

(vide nagłówek)

dzisiaj np. na wycieczkowcu w okolicach Krety albo w samolocie lecącym do Los Angeles, rodziłeś się w pociągu do Bangkoku, rodziłeś w Emiratach, na Seszelach i na wyprawie w góry Mackenzie.

Tekst jest adresowany nie do Polan, a do współczesnych Polaków, których na całej Matce Ziemi urodziło się już 60 milionów,

i którzy to teraz muszą dzisiaj czytać nawet na pustyni Gobi, w Orient-express`ie i pośród wombatów w Alpach Australijskich
avatar
Widzę!
W świątyni udziela się chrztu,
Dziecko w wierze otrzymuje imię
I podąża w królestwo świętości.

(patrz odpowiednie miejsce)

JAK TO OCHRZCZONE DZIECKO WSPIERAMY??

/dzisiaj w Polsce co 4. dziecko ma problemy psychiatryczne/

Na to pytanie martwa cisza
avatar
Też jestem dumna z Ojczyzny, której na imię Polska. Ale - na Boga żywego - przestańmy pitolić jak Piekarski na mękach!

POLSKA - TO NASZE DZIECI!!
© 2010-2016 by Creative Media
×