Tekst 139 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-04-23 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1208 |
Rezonans
Tak pragnął chodzić tą ulicą
Na niej spotykać Ulę i jej lica
Uśmiechać się do przechodzącej
Do jasnego słońca co zachwyca
Idzie wśród ludźmi w swoje miasto
Ze stu ulic bukiet kwiatów niesie
A na przyjaznej ławce w parku
Wzrasta w romantycznym rezonansie
Wnet Ojczyzna obdarowuje
Muzyką flagi orła i rotą
Tak ujrzała wiernego smyka
Dzielącego się nutą i cnotą
które uniemożliwiają zrozumienie jakiegokolwiek przekazu.
A ten /przekaz/ nie może NIE MOŻE być samym machaniem religijnymi gadżetami.
Czym jest tytułowy rezonans /czyli pojęcie z zakresu akustyki/, skoro mowa o romantycznej ławeczce w parku,
która ma się zresztą nijak do pointy w ostatnich wersach??
Siada na ławeczce w parku.
Pachną fiołki tak jak w lesie.
- Witam pana, panie Darku!
Jak rezonans? To się cieszę!
Muzyką flagi orła i rotą.
Cieszą się babka i wujek,
Wracając do dom piechotą.