Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-05-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 928 |
PRZEPYCH
jeszcze seledyn nie nasycił wzroku
a już się zieleń przed obiektyw wpycha
kąpie się niebo w pajęczynach światła
znów po Bożemu przepełniona micha
sieją się leki przekrzykują trawy
witaminowo gazuje łaciata
ruszt się nie klei a węgiel nie drzewi
mnoży się białko bez udziału kata
oceny: bardzo dobre / znakomite