Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | proza |
Data dodania | 2020-06-30 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1178 |
- Na sto procent!
- Prezesie, Żydzi ubiegli nas z propozycją debaty.
- Przysnąłeś Jacku? Masz jeszcze kompetencje dla kształtowania opinii publicznej?
- Na trzysta procent.
- To gdzie będzie debata?
- Zapraszam na debatę w Kobylich...
- Gdzie?
- W Kobylich. Nasi wyborcy będą zadawać pytania. Już się przygotowują.
- Dobre!
- Nie on mnie zatrudniał, nie on będzie zwalniał, długopis jeden...
- Kto to kupi?
- Pytanie pierwsze. Odpowiada Stoperan.
- Ile lotów nad naszą stolicą wykonała pańska ciotka z Luftwaffe?
- Nigdy nie miałem ciotki w Luftwaffe.
- Tu jest napisane, że 23 loty odbyła nad stolicą w latach 1941 - 1943. Nieprzygotowany pan jest.
- Prosimy pytanie dla Długopisa!
- Co pan, panie Prezydencie zrobił dla ludzi?
- Nie widzę... druk za drobny...
- Szybko! Lupę, jemu dajcie albo jakieś okulary!
- No i co, Długopis?
- Szanowni Państwo! Z przyczyn technicznych trzeba było przerwać debatę!
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
i korowód pogrzebowy,
więc komentarz tu zbyteczny.
Panowie! Kapelusze z głowy!
Na kolana
Boży dar ma Autor,
i niech będzie pochwalony