Przejdź do komentarzyMaska zasłaniająca prawdę
Tekst 11 z 19 ze zbioru: Pisane łzami
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-07-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń897

Kiedyś uśmiechanie się, nie było rzeczą trudną,

Teraz jest tylko maską, co prawdę dziś  zasłoni.

Za tą  sztuczną powłoką,  skrywa małą i smutną,

A samotną dziewczynkę, co wiele łez uroni.


Tęsknota w kruchym sercu, niczym ogień ją pali,

Niszczy dziewczynę rozpacz , duszę mrokiem spowija.

Serce dziewczęcia pełne, nie wykrzyczanych żali,

Kiedyś miłość je niosła, teraz ona zabija.


Zabija w niej tę  radość, którą przy nim jaśniała,

By ukryć swe uczucia, zakłada na twarz  maski.

Nie zapomina jednak, jak bardzo pokochała,

Że chwila cenna dla niej, to jego zbytek łaski.


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zaiste łzami pisane,

/patrz nagłówek cyklu/

Ale łzy te wyschną.
Co po nich zostanie?
avatar
Oj, coś przedmówczyni niełaskawa ;-) Nie dała ocen :p
© 2010-2016 by Creative Media
×