Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-09-06 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 829 |
By odnaleźć je gdzieś, w tamtej plątaninie zdarzeń,
Udam się na ten strych, w poszukiwaniu
wspomnienia
skrytego wciąż łzami, żalu i tęsknoty wrażeń,
By odnaleźć ścieżkę, prowadzącą do marzenia.
By otworzyć te drzwi, na klucz wciąż pozamykane,
Zamknąć wrota uczuć, by serce już nie płakało,
W końcu uchylić to, co zostało zapomniane,
Zniszczyć klucz do tego, co ranę otworzyć miało.
Bo serce te szlocha, za czymś tęskni nieustannie
Pzbawiając chęci, by żyć, marzenia też pogrzebałam
Wyśpiewując wciąż pieśń, smutku, rozpaczy o pannie,
Co bez wzajemności, tylko ona pokochała.
Może czas wymazać, uczucie, co serce zmienia,
Może czas zapomnieć, o duszy głębokiej ranie,M
oże czas wymazać, bolesne z Tobą wspomnienia
Czy już czas zapomnieć, właśnie o Tobie kochanie?
W rytmie czacza,
Miłości szuka
Pośród płacza.
Wyśpiewując wciąż pieśń smutku, rozpaczy o pannie,
Co bez wzajemności tylko ona pokochała,
Stoję, tak jak stałam, we łzach cała na skałach ;(
Nie "te serce", a "to serce". Zaimek wskazujący TE wiąże się z rzeczownikami rodzaju niejakiego wyłącznie w liczbie mnogiej.
Fatalna interpunkcja dokonuje reszty dzieła zniszczenia
(patrz tekst i tytuł)
to klasyka retorycznych damskich zapytań, na które z a w s z e musi paść jedna tylko odpowiedź:
- TAK, KOCHANIE.
--------------------------
J a k a jest celowość zadawania komukolwiek pytań, na które świetnie zna się odpowiedź??