Tekst 12 z 21 ze zbioru: Nasze kresy
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-08-21 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1352 |
jestem człowiekiem
egzystującym Polakiem
za żonę mam polską panią
urodzony żołnierzem z karabinem w dłoni
każdego kto naruszy niewinnych dobre imię
powalę niech czuje zapach ziemi
wilgotnej po deszczach rozpaczy i suchej spieczonej słońcem
o zapachu krwi niewinnych
nikt nie będzie krzywdził
nikt nie będzie gwałcił naszej wolności
nikt nie zmieni naszej wiary
orła białego i czerwonej krwi
idę do boju nie po to by zabijać
bo z tym czuję się źle
nie lubię gdy krew tryska
patrzenia śmierci w oczy
nie patrz walcz
zwyciężaj i zapomnij
wylanej krwi potu łez
kraj tonął w niej
ziemia nasycona
woła umęczona
pokój nadejdzie
wypełnią się dni Sodomy
panowie zginął w ogniu
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
(patrz myśl przewodnia tekstu)
A zatem PO CO w ogóle idziesz do tego boju??
Żeby to oni zabili ciebie?!
Rzecz o powszechnej na Matce Ziemi schizofrenii. Zanurzenie w niej już na poziomie dziecka szkolnego,
któremu na wszystkich ławkach świata wciska się obowiązek zasłaniania własną piersią matactw wojennych kolejnych imperialnych wokół niego /dziecka/ rządów,
takie zanurzenie rodzi podobne niezborne logicznie "manifesty patriotyczne". Wiersz jest ich książkowym przykładem.
Strzeż nas Bóg przed tego rodzaju ogłupieniem
nikt nie będzie krzywdził
nikt nie będzie gwałcił
nikt nie zmieni naszej wiary
w orła białego i czerwonej krwi
(vide 3. strofa)
- te "aksjomaty" w szerszej skali (np. z perspektywy chociażby tzw. własnego podwórka) nie są już takie oczywiste, bo przecież na co dzień mamy i krzywdzenie, i gwałcenie... i odbieranie wiary
nie patrz walcz
zwyciężaj zapomnij
NIE PATRZ - to ekwiwalent poetycki innego /ukrytego/ nakazu: NIE MYŚL
panowie zginą w ogniu
(finał!)
Kim są ci "panowie"?
Głupcami, którzy zapomnieli, czym jest Boskie prawo "nie zabijaj"??
Jedno pytanie panie prezydencie czy pójdziesz z nami do boju gdy wróg stanie u bram czy wyjedziesz gdzie jest bezpiecznie .