Tekst 182 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-09-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1019 |

przychodzi widzi i słyszy
drepcze po śladach
wie o czym pomyślę
i czego nie powiem
jest piękną częścią większej całości
prostuje gdy się garbię
sprawdza świeżość oddechu
i kładzie się na mnie jak śpię
gryzmoli do mnie miłosne listy
i budzi mnie rano z uśmiechem
a ponieważ nigdzie nie wolno jej zostać
wziąłem ją w ramiona
beze mnie nie może żyć
a we mnie wie że żyje
oceny: bezbłędne / znakomite
Ze mną moja dusza;
Górą, bokiem, dołem -
Ona ze mną społem :(
Na słupie, przy zupie,
Sam żem czy też w kupie,
Z duszą na ramieniu
Przy czystym sumieniu
Rad-em, choć me w krzyżach łupie :(
i budzi mnie rano z uśmiechem-... dusza
przepiękne !
oceny: bezbłędne / znakomite