Tekst 112 z 231 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-12-20 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 933 |
Że nie wybiera się życzeń,
Więc przyjmij bez szemrania
Worek dobrego zdrowia
Na mocnych saniach
Z płozami jak marzenia.
I silnych reniferów,
By dostarczały szczęście
Dosłownie w biegu.
A kolor sań czerwony,
Płomienny, niczym miłość.
Złociste rzędy dzwonków
By sny zbudziły
I spełniły w te Święta
Oczekiwania, prośby.
Zdrowie, miłość i ciepło -
I jeszcze choćby
Łut codziennego farta,
Uśmiechu, co nie znika...
Brylantów w bieli śniegu,
Dla Każdego Człowieka
Zza każdziutkiego nick`a.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
Życzy Gruszka :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Świat cały bierze bez szemrania -
Tak uncel Sam, jak dziadzia Wania -
Z pokłonem niskim.
Sam też się kłaniam
I ślę te same zwrotne worki.
Sorki :(
- Naj-, naj-, naj-! -
życzy każdy kraj.
Pośród bieli śniegu,
- Cni Panowie, Panie! -
I czerwone konie
Rozpędzone w biegu
W Chinach czy w Koronie
Szczęście wróżą i wygraną!
Duuuuużą!
Czego Wam życzymy
On, ja, ty - i wy, my ;)