Tekst 215 z 251 ze zbioru: Znak czasu
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-12-26 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1123 |
Znam Sławka od dawna
Co jakiś czas go widuję
I choć wiem że człowiek ten wiele rozumie
To popłynie z prądem
I nic nie wykrzyczy
I nic nie powie
Z wiatrem przeminą fakty znaczące
A ekran pokarze zbyteczną ułudę
A Sławek choć gdyby mandat niczym buławę
Nic zwyczajnie
Nic po prostu nie powie
Nie spisze raportu o tym co było
Bo lud pokorny go nie poprosi
I tylko tyle będzie ludowi
I tylko tyle co sam dostrzeże
Tyle tylko co go obchodzi
oceny: bezbłędne / znakomite
(patrz bohater liryczny Sławek)
NIE JEST
Ni z diamentów, ni z platyny,
Sławek tylko z prochu gliny,
I dlatego ekran nam pokaŻe
/P O K A Ż E/
To, co wszyscy znów widzimy:
Sławka marne wypociny.
A pytania mnożą się - nikt nie raczy powiedzieć, raportować czasów covida.
Nikt nie pyta dlaczego PiS nie rozliczył przebieranych policjantów z przeszłej epoki PO .
Cicho sza !