Tekst 70 z 204 ze zbioru: Wolna przestrzeń
Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2021-02-20 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 997 |
Motyw
Za wędrówką od Annasza do Kajfasz
ukrywa się gardłowa sprawa.
Zawsze ta zdrada, ta chciwość z maską.
Judasz otrzymane liczy srebrniki.
Grają w kości.
Ranią ciernie, łoże fakira.
Judasz rzuca kościane srebrniki.
Wtoczony kamień rozgrywki nie kończy.
W ciszy grobowej.