Tekst 71 z 204 ze zbioru: Wolna przestrzeń
Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2021-02-22 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1006 |
Spotkanie w ciszy
Tak wiele było wrzasku,
lecz tego nie mogłem powstrzymać,
rósł jak trąba powietrzna nad morzem,
by w końcu uderzyć niszczycielsko w miasto.
Drzwi dźwiękochłonne.
Mieszkanie zamknięte na cztery spusty.
Wszystko się wyciszyło, w mojej głębi.
Cisza odsłania zakamarki jak wyboje na drodze:
czają, grożą przepaścią, tworzą pułapki!
Gdy drogi się wygładziły,
wszystkie znaki na niebie i ziemi wołały:
„A oto Pan przechodził” (Krl 19,11)
nie było go w wichurze, ani w ogniu
przechodził w ciszy, w łagodnym powiewie
Prowadził, aby stanąć na górze Pana.