- Podali, że liderem amyrykańskiej polityki ma być GBT.

- Co?

- No, te kolorowe.

- Znaczy afroamerykanie?

- Chyba aż tak, to nie...

- A jak?

- Normalnie, będą gadać, że to jest normalne, Eltona Johna pokażą i jego ubikacje.

- Dlaczego Eltona?

- Bo on podobnież sra na różowo.

- U, Marian... To, ty niewidziałeś gówna mojej teściowej, co miała raka jelita grubego.

- A co mnie gówno twojej teściowej obchodzi?

- A Eltona cię obchodzi?

- Odpierdol się, Józek.

- Toć ty, żeś zaczął o gównie gadać?

- A ty, nie możesz przestać?

- Sam żeś gadał, że będą o tym gadać.

- To telewizor wyłączę.

- To nie będziesz wiedział jakie są postanowienia amerykańskich liderów w Polsce?

- Już wiem.

- To jakie?

- No, że GBT ma być dopuszczalne.

- Marian, to może sobie dupę korkiem zatykaj na noc?

- Korek w dupie, to ja mam na okrągło. Tabletki biorę relaksacyjne i nie pomaga.

- To może weź na przeczyszczenie?

- Przeczyścić, Józek, to możesz komin jakiej kobicie.

- To może powiedz, Marian, o co ci chodzi?

- Boję się, że się porzygam od tych obrzydliwości.

- To telewizora nie oglądaj przy jedzeniu.

- Nie dam rady zjeść bez telewizora.

- To przełącz.

- Wystygnie zanim przełącze.

- Wiesz co, Marian?

- Co?

- Dźwięk wyłącz przed posiłkiem.

- A którym przyciskiem, Józek?