Przejdź do komentarzyO Franku i talentach Daniela
Tekst 124 z 152 ze zbioru: Franek i Genia wciąż aktywni
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2021-03-11
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1430

O Franku i talentach Daniela


Oświadczył Franek z miasteczka Kęty,

że Daniel posiadł wszelkie talenty.

Umie zdobyć wielką kasę,

otumanić ludzi masę

i gigantyczne robić przekręty.

  Spis treści zbioru
Komentarze (9)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
pewnie brał lekcje u (po)przednio rządzących albo ich czerwonych kolegów
avatar
oczom swym nie wierzysz
strzelał do daniela
a w szpitalu leży
jasna ta aniela
avatar
Pani Emilio, bardzo dziękuję. Natomiast niedoinformowanym przekazuję, że niedookreślony przeze mnie Daniel (ten domyślny) nigdy żadnych związków z PO lub innymi partiami opozycyjnymi nie miał. Jeżeli doskonalił się w przekrętactwie, to zawsze u swoich.
avatar
Jeździłem przez Kęty. Daniel to taki mały jeleń, któremu się wydaje, że jest wielki.
avatar
Arcydzieło, dzięki.
avatar
Widocznie Franek zna historię, że
talenty to też były pieniądze.
Twierdzi, że to dobrze, się nie boi
(zgodnie z hasłem "rodzina swoim").
avatar
Hardy, dzięki.
avatar
I póki co, opozycja może mu jedynie nachuchać. Wszak pcimski majtek zapowiedział: "Nikt mnie nie zastraszy, nie zrobię kroku w tył". ;) Tak głosi, bo wie, że ma poparcie naczelnika. Nie od dziś wiadomo, że ten oderwany o rzeczywistości człowieczek przede wszystkim takich właśnie ludzi sobie wybiera... i hołubi. Czyli dużo młodszych i mających wiele złych rzeczy na sumieniu. Są wtedy mu posłuszniejsi i bardziej oddani.
avatar
Michalszko, bardzo dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media
×