Przejdź do komentarzyO Franku i fortunie
Tekst 127 z 152 ze zbioru: Franek i Genia wciąż aktywni
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2021-03-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1364

O Franku i fortunie


Malutki Franio rodem z Bajtkowa*

wyrzekł przed kioskiem prorocze słowa:

Widzisz to, mamo! O! Bajtek!

Wtedy kilkanaście kartek

dziś to fortuna bezwymiarowa.


* Bajtkowo - wieś w wokewodztwie warmińsko-mazurskim.

  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
maładiec, my dawolny
avatar
Z majątkiem O`Bajtka
jak czasoprzestrzenią -
wygląda, że nie ma granic.
... to ze zbożnej pracy
czy też za nic?
avatar
Spojrzałem wyżej -straszny idiota,
spojrzałem niżej - wielki niemota,
patrzę dookoła - tępy pierdoła,
patrzę pod siebie - widzę matoła.
avatar
Hardy, serdeczne dzięki.
avatar
Matołów ci u nas dostatek...
i tak przytapiają nasz statek.
avatar
masz lustra dookoła?
avatar
dobra, nie mam na razie czasu, znikam na pare miesiency
avatar
pcimskie o`bajtki
w ciągu kilku lat
zagarnęły świat

dziś to gigabajty
© 2010-2016 by Creative Media
×