Tekst 83 z 133 ze zbioru: Oczko, misie, puszcza
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2021-04-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 884 |
Bronia broni niewiniątka,
Które wszakże w portkach broń ma.
A z tej broni często strzela,
Rżnąc prawego bohatera.
No a Bronia nie wzbraniała,
Przeciw temu nic nie miała.
Teraz, gdy ktoś z biodra strzelił,
W niewiniątko całe w bieli,
Bronia w togę adwokata
Wystrojona, wnet przylata:
- Gwałtu, rety! Biją naszych!
Już rozbrzmiewa dźwięk pałaszy!
Czemu Bronia tak go broni? -
Zapytacie tedy. - Bo mi
Wojujące niewiniątko
Bardzo pasi w takim wątku -
Mierzy w onych, a nie w nas. -
Rzecze rezolutnie Bronia.
A bajkopis pisze morał:
Na ról zmianę przyszedł czas
I w układach zrobił tas.
oceny: bezbłędne / znakomite
No, Bronia :-D
oceny: bezbłędne / znakomite
Oślątka, świniątka -
Taka rola ma.
Ktoś to robić musi
W Polsce czy na Rusi -
Taki Czasu znak.
I w układach zrobił tas.
(patrz konkluzja)
Wszystko płynie.
/Heraklit/
Grunt to wchodzić w zacne role... Nieprawdaż? ;)