Tekst 33 z 32 ze zbioru: W miesiącach rozkwitających hiacyntów
Autor | |
Gatunek | fantasy / SF |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-04-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1164 |
Czas dla nikogo nie czyni wyjątków
jedynie babol: rozdziawa-głupola
stale i wciąż skrzeczy nawiedzona
że to ona – i tylko ona
kwiecień przywabia do Żupnych Ogrodów
który przemieszcza po gazonach fiołki
różowy pył strzepuje krzewuszkom
i pąki rozwija kremowym magnoliom
A wtedy wiosny kluczyki złote
dzwonią w rozprysłe fontanny forsycji
pachną morelą prymulki czerwone
żółte tulipany kłaniają się pięknie
oceny: bezbłędne / znakomite
Doobre!
Gdy wiosna zaświta,
jest w ogrodzie raz ciemniej, raz jaśniej.
Wciąż coś zakwita, przekwita.
Wczoraj kwitło moje serce. Dziś jaśmin.
:)))