Tekst 122 z 232 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-05-09 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 923 |
Samotność, to jest sekret nigdy nie zdradzony.
Cisza, której nie mąci drugi głos w dialogu.
To budzik, który koniecznie należy usłyszeć
i przenajświętszy spokój bez troski o innych.
Telefon zawsze gotów na odbiór sygnału,
to bastion sobiepaństwa i sobiezwyczaju.
Samotność? Raczej `samość` z jakiegoś powodu -
z racji trafu ślepego lub z racji wyboru.
Królestwo niepodzielne, z pilotem jak berlem.
Czasami spazm zazdrości o splecione ręce.
Czasami ulga w głosie, że `mną nie zatrzęsie`
rozstanie i tęsknota, popękane serce,
utrata i bolesne odczuwanie krzywdy.
Szczęście, że nikt nikogo nie unieszczęśliwi.
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozdrowienia!
oceny: bezbłędne / znakomite
Bardzo serdecznie :)
Pozdrawiam
oceny: bezbłędne / znakomite
"w tych najważniejszych sprawach jesteśmy niewypowiedzianie samotni."
/cytat z pamięci/
Trawestując Wieszcza, zawołajmy:
Wolności, dodaj mi skrzydeł! Niech nad martwym wzlecę światem!
/A. Mickiewicz "Oda do młodości"/
na 1. miejscu zdrada;
na 2. alkoholizm i/lub narkomania
oraz
na 3. niezgodność charakterów.
Na co ci taka gra w rosyjską ruletkę?