Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2021-05-13 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 842 |
Przeszli się nasi chłopkowie i po sklepach:
Podziwiają różnokolorowe chusty,
Iwanowskie perkale, zachwycają się krajkami,
Nowym obuwiem prosto z samej Kimry*).
I tutaj też wesoło:
Jakiś stary dziadek wnuczce
Kupował z kozłowej skórki
Primasort wyjściowe buciki
I pięć razy pytał o ich cenę,
Przekładając je z ręki do ręki
W niezdecydowaniu -
A towar jak z igiełki!
- Ano, dziadku, dwa dwugriwienniki,
Już mówiłem. Zapłacisz, to ci je sprzedam,
A jak nie wynocha stąd! -
Gada do niego zagniewany kupiec.
- Coś ty taki w gorącej wodzie kąpany!
Muszę się namyślić! -
Podziwia cacuszka dziadek
I w te słowa powiada:
- Zięć dla mnie nie persona,
I córka wszystko zmilczy,
Starucha też nic warta -
Niech sobie, co chce warczy!
Lecz wnuczki mnie jest żal!
Uwiesiła się na jego szyi dziewuszka:
- Kup mi buciki, dziadziu, kup mi! -
Tuli się jedwabiem główki do policzka,
Rączką siwe włosy głaszcze
I całuje staruszka.
- No, dobrze, już dobrze, kozo postrzelona!
Kozłowe buciki dostaniesz...
Obiecał przed jarmarkiem
Stary Wawiłuszka
I dla swojej baby, i dla małych dzieci
Podarków nakupować wszelakich,
A tu miałby wydać wszystko co do grosza!
Jakże się teraz swoim na oczy pokaże?..
- Zięć dla mnie nie persona,
I córka wszystko zmilczy,
Starucha też nic warta -
Niech sobie co chce, warczy!
Mnie wnuczki bardzo żal! -
Powtórzył swoje strapiony
Stary biedny dziadek...
...................................................
*) Kimry - słynna z rzemiosła obuwniczego wieś w guberni Twerskiej
megabajty
superliga
to dlaczego rozłącznie
extra ciuchy
prima sort
??
Dawniej w s z y s t k o to pisaliśmy rozłącznie, i było dobrze :(
Szkolne zajęcia z j. polskiego w polskich szkołach - to 6-7 godzin lekcyjnych w tygodniu. Jaki jest efekt tego nauczania??
Średni Polak kropi w jednostronicowym tekście x błędów ortograficznych??
Albo Rada Języka Polskiego dalej będzie słodko sobie spała, albo coś z tym pasztetem zrobi
Dlaczego nie pójść tym dawno przetartym już tropem i nie odciążyć polszczyzny od /chociażby/ np. zbędnego balastu miliona wyjątków??
Mi - nie wiedzieć czemu bardzo bliski .