Przejdź do komentarzyGęstość myślenia
Tekst 200 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-06-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń844

gęstość myślenia


to jakby podmuchy wieczornych tajemnic

rozleniwione plotkarską wszędobylskością

po raz kolejny szerokim uśmiechem

naprowadzają uporczywe rozmyślania

wąskotorową ciuchcią nieuchronności


zapach truskawek w kobiałkowej przepastności

domysłem kojarzy rozmaite smaki

gdzie czerwień barwi zmyślenia

w poszukiwaniu owocowej słodyczy


gdzieś dalej na ciemnej werandzie

postać skulona z głową w dłoniach

niespieszna wzrokiem przenikać

ciemność poza którą nic się nie dzieje

jakby cisza na wojnie z milczeniem


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Ciuchcia nieruchomości i kobiałkowatej przepastności to zajefajne dopełniaczówki.
Tak to bywa, kiedy się chce oryginalność przedłożyć nad treść i poziom.
Klimat za to jest dobry.
avatar
Doskonałe obrazy. Kobiałka truskawek, którą widziałam ostatnio,to był właśnie, przede wszystkim, zapach owoców w "kobiałkowej przepastności", tzn, pierwsze wrażenie to zapach. A potem dopiero wzrok zapamiętuje mnóstwo dobra ginącego w kolorze czerwieni.

Kolorowe wspomnienia w zestawieniu z ciemną przyszłością przywiodły mi na myśl obraz spotkanej przed paroma laty na dworcu kobietę zajadającej ze smakiem truskawki, której lekarz niedawno zdiagnozował zaawansowanego raka bez nadziei na wyzdrowienie.
Utwór niesłychanie autentyczny.
avatar
Dziękuję za komentarze. Każdy ma swój świat wyobrażeń i przeżyć, a że niektóre sytuacje mogą pasować, dowodzi to tego, że wszystko lubi się powtarzać, ale najczęściej za każdym razem u innych.

Puszczyk, to był eksperyment. Miało nie być czasowników.
A że wkradły się dopełniaczówki, to dobrze, bo lubię dopełniaczówki i wszelka nachalność o ich ośmieszających poezję charakterze kładę na kant... wiesz czego.
Nikt nie może być wyrocznią, co poezja lubi, a czego nie. Każdy jest poetą swojej poezji i nikt nie ma nic do tego. Poezja, to nie kuchnia azjatycka, która ma każdemu smakować.
© 2010-2016 by Creative Media
×