Brawo Ty!!! I takie to właśnie środowisko ma olbrzymi wpływ - przy pomocy PiS - na sprawowanie władzy w naszym Kraju.
No, a ciemny lud nadal mu wierzy ..

A co ma taki jeden z drugim robić ze swoimi rękoma, kiedy się nie modli??

W prawosławiu i w kościele protestanckim pop i pastor - wraz z popadią i panią pastorową - w przerwach między modlitwami własne dzieci kołyszą

dla zbawienia swego.

Co ma robić w tym samym czasie duszpasterz katolicki: ksiądz, proboszcz, biskup i kardynał??

Już słyszę dobrozmianowe tłumaczenie tego wstrząsającego zjawiska.
A wśród pedofilów jest aż 100 procent pedofilów, zaś wśród księży trochę mniej.

Legion i TY wierzysz komisji państwowej pod auspicjami PiS-u!!!!!!!!!!!!!!!
Co się z Toba porobiło?????????????????
Mlaskaczowi wierzysz? Wszelki duch pana boga chwali.
Chyba bojówki PiS dopadły Cię w Łomży i michę obiły, bo innego wytłumaczenia nie mam.

Niektórych bojówki w ciemiączko trafiły i nie rokują poprawy.
Właśnie dlatego, że to komisja PiS, te dane są wstrząsające i wiarygodne.
Gdyby to napisała PO czy SLD, to dopiero by było o tendencyjności i naciąganiu faktów.
A tak...

Ja, wierzę tylko w matematykę, a to dlatego, że w niej nie ma nic na wiarę. Natomiast oczekiwałem opinii, że PiS kłamie podając statystyki na podstawie których obliczyłem powyższy współczynnik. Podejrzewam także, że jest on zaniżony właśnie dlatego, że komisja jest pod - jak napisałeś - auspicjami PiSu.

Jeśli zaś dopadną mnie bojówki PiS, to jak powiadają "Trup będzie słał się gęsto".

Jeszcze jedna kadencja i pójdziesz do pierdla.

To dobrze. Jak myślisz, jak zareaguje UE i USA, kiedy PiS wsadzi obywatela obcego państwa za internetową publicystykę?

Wam się nigdy nic nie podoba. Jak kłamią, to osobaczacie, a jak mówią prawdę, to kopiecie w dupę. Jak milczą, to coś knują. Czego w końcu chcecie?
Nie będzie emigrantów, nie będzie w szkołach LGBT, nie będzie aborcji, bo w Irlandii i na Malcie też jej nie ma i nikt jakoś się nie pieni.
Nie będzie adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.
Nie będzie małżeństw jednopłciowych. Nie będzie lewicy, Bastylii, ani strzałów z Aurory.
Będzie normalny kraj. Bez lewicowych oszołomów i unijnej dyktatury. Nie pasuje Unii? To polexit i po ptokach. Stracą cenny, tani rynek i wcale nie musi być u nas eksplozja nowoczesność. Nie można ciągle się ścigać, tworzyć w nieskończoność, bo ten system w tym tempie skazany jest na marazm i to już w roku 2040, a potem przyjdą bankructwa, jazda na rowerze, mleko pod drzwiami w butelce, skromniejsze życie a nie pazerna technokracja, która doprowadzi świat do upadku, wojen, zgliszcz i biedy. Już teraz trzeba się przyzwyczajać do skromniejszego życia, żeby potem nie było szoku. Padną giełdy, waluty i opustoszeją manhattanowskie biurowce i hotele w Dubaju. Nie ma czegoś takiego, jak rozwój bez końca w takim tempie, jaki mamy dotychczas.
Trzeba zbliżyć się nieco do natury i opanować technologiczną pazerę na niekończący się dobrobyt.

Nie rozumiem o co chodzi? Czy Polska ma w Ameryce swoje media, żeby pilnować amerykańskiej demokracji? Tam jeszcze Afrykańczyków biją na ulicach.
Niech Ameryka spier... ala ze swoimi mediami z naszego kraju, tym bardziej, że to media amerykańsko-rosyjskie.
Niech pilnują swojego prezydenta, bo jak się na niego patrzę, to mam wrażenie, że za moment przewróci się na ziemię i trzeba będzie wzywać ambulans.
Niech sobie u siebie pilnują demokracji, bo mają raczej tylko z nazwy.

Poza tym, oczywiście sformułowanie "trup będzie słał się gęsto" jest rodzajem partykuły jedynie, podobnie jak u moich przeciwników byłoby "zajebie ich wszystkich". Obydwa sformułowania znaczą tyle samo, czyli nic. Piszę o tym, żeby nie było niedomówień, że jestem tchórzem i żeby przestać się bać potrzebuję obszaru wolnego od monitoringu.

Współczesny Rousseau się znalazł.
A później przyjdą lampy naftowe, dyliżanse i żaboty.
Mleko będzie w skopkach, sierp w użyciu, a pleban weźmie dziesięcinę.
Za granicę nie wyjedzie 3 mln Polaków za chlebem,PiS zapewni im pracę za 500 i leczenie na trzy zdrowaśki do pieca.
Niech żyje polexit i łapy Putina, bo my mocarstwo i potęga gospodarcza.
Jak można takie pierdoły opowiadać?

Można. Zapytaj Krzysia.

Wiele mówiący esej... i przerażający jednocześnie.

A o skromnym życiu najczęściej mówią ci, którzy sami są najbardziej pazerni na dobra materialne.
Rezygnując ze swoich ambicji i sfrustrowani, zapieprzają poniżej swoich kompetencji, byleby mieć, posiadać, znaczyć wiele... w swojej rodzinie, w swoim lokalnym środowisku.

Hipokryzja to główna cecha pisowców i propisowców.

* Miało być:
Rezygnując ze swoich ambicji, sfrustrowani, zapieprzają poniżej swoich kompetencji, byleby mieć, posiadać, znaczyć wiele... w swojej rodzinie, w swoim lokalnym środowisku.

Niepotrzebna ta ekscytacja, a zachwyt danymi matematycznymi Legiona też nie do końca przemyślany, bo te nie są jednoznaczne.
Ten krótki wyimek z raportu, jaki widziałem w mediach sprowadzał się do: trzecia część spraw o pedofilię, jaka trafiła do sądów dotyczyła księży, a druga trzecia część członków najbliższych rodzin - tak? I tu można pomanipulować, bo to co pop czy pastor robili można wrzucić do rubryczki " najbliżsi członkowie rodziny". I ta niby bezstronna matematyka staje się narzędziem do manipulacji danymi.

Nie mieszajmy pojęć:

rodziny dysfunkcyjne to nie to samo co rodziny normalne.

- 1/3 przypadków, o których mówi raport komisji d/s pedofilii, to te związane z rodzinami dysfunkcyjnymi;
- kolejna 1/3 to pedofilia w obrębie milczących zimnych murów polskiego Kościoła;
- pozostała 1/3 to wszystkie p o z o s t a ł e przypadki.

W katolickim nowoczesnym społeczeństwie 2/3 bandziorów,

którzy niszczą mentalnie i deprawują nam nasze polskie dzieci,

to ci sami ludzie, na jakich opiekę i wsparcie powinny one najbardziej liczyć

Obliczeń dokonałem na brudno, ale umiem liczyć, bo liczyłem w szkole dla wielu i za wielu. Pod uwagę wziąłem: ogólną liczbę księży, liczbę podatników oraz stosunek przypadków obciążających księży do liczby przypadków ogółem badanych przez komisję. Wynik jest na tyle teoretyczny, na ile są teoretyczne dane z raportu komisji. Pozostałe dane są w tym przypadku constans w momencie dokonywania obliczeń.

Oznacza to, że za współczynnik odpowiada raport komisji. Ani ja, ani matematyka.

Czy manipulacją może być sam fakt podania wyniku takich obliczeń? Można jedynie postawić pytanie: po co go podałem?