Przejdź do komentarzyCafe UFO 43
Tekst 143 z 255 ze zbioru: Arcydzieło
Autor
Gatunekfantasy / SF
Formaproza
Data dodania2022-03-19
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń642

- Na czym że to ja się znam - Dumałem, wiedząc że moja wiedza może być niewystarczająca.

Znam się na rynku materiałów budowlanych. Technologiczny proces produkcji cementu zaczyna się na kopalni. Surowiec ze złoża wydobywany jest metodą odkrywkową. A odstrzelony w kamieniołomie materiał dostarczany jest do łamacza, gdzie w kruszarce odbywa się jego wstępne rozdrabnianie. Nic nowego... Przypominałem sobie przenośniki, którymi trafia na skład surowca.

Praca w cementowni to nie jest wykwintne wykształcenie. Uznałem jednak, że przygotowuje do prowadzenia quizu i upoważnia do zadawania trudnych pytań. Nauczyłem się przecież co to jest... Jakby to ująć - Świadomość kolektywna. A Kapitanowi byłem winien wdzięczność. Za to że mnie przyjął na statek, a przede wszystkim dlatego, że pomógł uniknąć pola walki. Pięknie się kołysaliśmy tego dnia. Tak akurat, żeby pomarzyć. Ponad masztami wschodził już księżyc. A UFO nie atakowało. ` Czegórz więcej` - Zadałem filozoficzne pytanie. I pomyślałem sobie, że może wcale nie jestem taki głupi.

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Sam nie wiem, co dalej. Ten temat jest jak szkatułka, to znaczy - mam na myśli quiz. Oczywiście mam ochotę uciec. Skoczyć do wody, dopłynąć do brzegu, oswoić konia, w Ameryce są takie piękne koniki, nakrapiane. Albo chociaż zabrać się z UFO. Uciec od tematu, bo każdy temat jest jak nora, brniesz w to i jest coraz bardziej... właśnie, jak w norze. Rozwiązanie problemów wcale nie jest rozwiązywaniem problemów. Bo z rozwiązaniem problemów pojawiają się nowe. Może jest trochę jak z malowaniem obrazów. Bryły geometryczne uzupełniają się. Nie wiesz co będzie dalej, lecz coś musi być. Ale gotowy obraz... Chyba nigdy jeszcze nie skończyłem obrazu. Wieszanie na ścianie ma w sobie coś z mizantropii. Nie przeraża mnie to, jednak odczuwam smutek. Nie wiem, naprawdę nie wiem. Mój bohater już od tygodnia nie pije alkoholu. Może w tym znajdzie się jakieś rozwiązanie? Tylko czy polski czytelnik jest przygotowany na taki szok?
© 2010-2016 by Creative Media
×