Tekst 120 z 141 ze zbioru: tęsknoty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2022-08-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 416 |
Piszę ciągle piszę
wczoraj złożyłam strofy w wiersz
pachnący wiatrem znad pól
i drobinkami kurzu wirującymi w słońcu
dziś dotykam myślą żniw mojej młodości
gorączkę prac
parskanie spracowanych koni
ich spienione boki i zapach nawozu
wspomnienia napływają garną się i tłoczą
wciąż ich więcej i więcej
pamiętam
pokrzykiwania żniwiarzy
o czerwonych twarzach i zroszonych czołach
i ruchliwe ptaki na ścierniskach
i wozy ze zbożem
wypełnione po niebo
pamiętam…
oceny: bezbłędne / znakomite