Tekst 3 z 6 ze zbioru: Głębokie wiersze o filozofii
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-09-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 912 |
Zobacz, jakim głupcem byłem,
żebrałem,
skomlałem,
stękałem,
ale wyszedłem na ludzi.
To była prawdziwa metamorfoza,
z nędznika stałem się szlachetnym człowiekiem.
Inni powinni brać przykład ze mnie.
oceny: bezbłędne / znakomite
Nie żyję wcale nadaremnie;
Nie żebrzę, nie biadolę
I głupot nie chromolę :)
- ci, których nie da się zmienić;
- ci, których można zmienić;
- ci, którzy sami się zmieniają.
/Benjamin Franklin/
Tych ostatnich jest jak na lekarstwo