Przejdź do komentarzyPokłóciłem się z Bogiem
Tekst 18 z 20 ze zbioru: kolaż
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formaproza
Data dodania2023-12-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń248

Siema! Pokłóciłem się Bogiem. O kobietę. Sama przyszła. Uciekła od Adama. Ciężko pojąć dlaczego, nie?




No, to chodź suko...  Będzie tak, jak lubisz. Głęboko. Do końca. Mocno. A, potem nic nas już nie rozłączy.




Och! Lucyferze...Och! Chcę tak! Chcę!




Potem pokłócilem się z Bogiem o chlopców.




Chcę na siłę... Proszę... Lucyferze... kocham...






Cholera jasna! Pierdolony Lucyfer! Tyle się narobiłem i zostałem sam z Adamem!






Panie Boże zrób coś! Ręce mnie mdleją odkąd ta suka uciekła do Lucyfera. Chłopaki spierdalają przede mną, chowają się po dziurach. Nic złapać nie mogę, a sarenki i świnki wystawiają mnie na pokuszenie!

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
.. coś mi siem* zdawa*, że to Adam od Glapińskich, więc siem* nie certol, jeno korzystaj póki możesz!!!
avatar
Samotność epsza niż sąsiedztwo niektórych.
avatar
Zgubiłem "l" (epsza).
avatar
A Regerię widzieliśta? Usunęli! Cholera jasna! Najlepsza była! Regeria! widzę ludziom puszczają zawory. Siedzę o 4 w nocy i pilnują co wrzucam. Ja pierdolę... Toć już się skończyło! Nie będzie kary!
© 2010-2016 by Creative Media
×