Tekst 94 z 100 ze zbioru: Satyriady
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2024-03-05 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 325 |

W mieście tym ceny kosmiczne,
perony akrobatyczne,
a biały miś nie za frico
sam wlezie wam w kadr z publiką.
„Z Polski więc cepry zjeżdżajcie,
w Zakopcu dutki wydajcie.
Złamiesz nogę na peronie?
Zwykłyś niezdara, pieronie”.
Skąd wzięli ceny kosmiczne?
Rachunki astronomiczne?
Gdyż tam nie tylko Lechitów…
złupiliby i kosmitów.