Autor | |
Gatunek | publicystyka i reportaż |
Forma | artykuł / esej |
Data dodania | 2024-07-11 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 174 |
Czy jest sposób by było nas- Polaków więcej, to znaczy więcej się rodziło.
Zapewne ktoś powie, że jest nas po prostu za dużo i pytanie powinno brzmieć odwrotnie. Na taką postawę odpowiadam- idź precz ........ i nie czytaj dalej.
Zatem czy jest sposób by zahamować spadek narodzin a zwiększyć dzietność ? Oczywiście chodzi mi tu o Polki a nie murzynki, arabki lub Ukrainki.
Wiem, że sposób jest, - tylko go jeszcze nie znam, jednak wiem jak potrafili zachęcać ludzi do szczepień i jak ludzie ci potem pragnęli szczepionki - młodzi, starzy - ogromna większość - nawet młodzież – ta która, się z samej zasady buntuje.
Widać że i do nich znaleziono klucz, czemu się zbytnio nie dziwię bo młodzież taka jak ta współczesna, przez moje pokolenie w moich czasach, określana była jako ci.ty i nie chodzi tu o ,,płciowość` łyko o taką ,, pizdowa.ość” – (proszę wybaczyć ale to jest najstosowniejsze określenie i oczywiście nie do wszystkich się tyczy). Myślę że mnie rozumiecie .
Ale do rzeczy, - jeżeli potrafili namówić pospół by się wyszczepił- jak bydło - nie wiedząc czym i po co?Albo mysleli że wiedzą . To bez problemów potrafiliby nakłonić do posiadania dzieci. A skuteczność byłaby tak duża, że dorosłe chłopy odczuwałyby szczery smutek, że nie mogą zajść w ciążę. Wierzę w skuteczność propagandy tak mocno że skutecznie zadziałała by nawet na tutejszych panów którzy to w sposób liryczny opisywali by to
: Jakno we swoich limerykach wyśmiewał tych co nie chcą ciąży
, Hardy w wierszykach o urokach macierzyństwa
, Owsianko w swych bazgrołach np. że PiS jest pozamaciczny
, zaś Marian w swych prawie naukowych opisach przytaczał o takiej potrzebie występującej u mężczyzn już od dawien dawna .
Taka jest siła propagandy - którą łykacie - PRAWIE WSZYSCY!
Piszę to z żartem ale jak najbardziej poważnie – łykacie g...o - i nie tylko w kwestii szczepień ale i klimatu, wojny, demokracji , autorytetów w tym i noblowskich i innych totalnych bzdór dzięki którym skutecznie was okradają.
Jaki jest sposób na wzrost /w wolnej Polsce spadającej/ dzietności Polaków?
(patrz całość wraz z tytułami)
W latach 40.tych, 50.tych, 60.tych, 70.tych i 80.tych ub. w. /za Peerelu/
ludzie NIE SŁUCHALI żadnej /poza Radiem Wolna Europa/ propagandy, biegali do kościółka, spali byle na czym, jedli, co było... i mieli kupę dzieci.
(patrz wszelkie dostępne biblioteczne i e-lektroniczne statystyki)
Czy to właściwa odpowiedź
??