Przejdź do komentarzyOCZEKIWANIE
Tekst 27 z 32 ze zbioru: ŁAGODNA. ŁATWA
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2024-10-03
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń75

Nie mógł zasnąć. Już jawy

przeżył z nią skrzący sen.

I gdy zamykał oczy

widział ją, nie czerń nocy.


Lecz cierń w nim tkwił. Obawy

czerw coraz radość toczył -

czy Bóg ją aby stworzył?

Zjawą się zauroczył?


Tak pędził przed się, hen..

Przez płowe stepu morze,

by zew zagubić ten.

Aż po zachodu zorze.


Ale wracał w to miejsce.

Nieświadom. Znów. Ot, tak.

I stojąc przy jeziorze,

czekał na nimfy znak.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×