Przejdź do komentarzyUmierający kwiat
Tekst 1 z 2 ze zbioru: Poza czasem
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2024-10-06
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń67

Linie życia są krótkie. Jeszcze dzień

i wzniesiesz się ponad. Horyzont

wabi zielenią; za nim ogród,

inny niż ten zamknięty w tobie.


Nauczyłaś mnie być mężczyzną,

odróżniać zapachy, ten który znam,

dogasa. Teraz oddycham

łykowatym powietrzem,


usta pełne liści szeleszczą treny,

zagłusza je wiatr.


Poza tym cisza.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"Łykowate powietrze"?
"Szeleszczą treny"? Jakie treny? Bo jest parę synonimów.
avatar
Tak befano, łykowate powietrze.
Tak befano, szeleszczące treny.
A o jakie treny chodzi (pomimo paru istniejących synonimów), można z powodzeniem wyczytać. Jako "dyplomowany bibliotekarz starej daty", dziwię się, że to dla ciebie niezrozumiałe.
avatar
Befana jest kobietą konkretną oraz byłym starszym kustoszem dyplomowanym starej daty. I choć sama myśli oraz czuje obrazami, to jednak zawsze z tych obrazów chce wydobyć jakiś sens, którego jednak poprzez własną intuicję w tym tekście nie dostrzega. Trudno, czasem nie zaszkodzi być głupią ;)
© 2010-2016 by Creative Media
×