Tekst 1 z 2 ze zbioru: Poza czasem
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2024-10-06 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 67 |
Linie życia są krótkie. Jeszcze dzień
i wzniesiesz się ponad. Horyzont
wabi zielenią; za nim ogród,
inny niż ten zamknięty w tobie.
Nauczyłaś mnie być mężczyzną,
odróżniać zapachy, ten który znam,
dogasa. Teraz oddycham
łykowatym powietrzem,
usta pełne liści szeleszczą treny,
zagłusza je wiatr.
Poza tym cisza.
"Szeleszczą treny"? Jakie treny? Bo jest parę synonimów.
Tak befano, szeleszczące treny.
A o jakie treny chodzi (pomimo paru istniejących synonimów), można z powodzeniem wyczytać. Jako "dyplomowany bibliotekarz starej daty", dziwię się, że to dla ciebie niezrozumiałe.