Przejdź do komentarzyCień dzieciństwa
Tekst 3 z 3 ze zbioru: Między niebem a ziemią
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2024-12-31
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń40

Maciejowiec, miejsce milczenia,

gdzie rododendrony gaszą barwy jesieni,

pałac zapadły w zmarszczkach czasuszepcze głosem kamieni,

których nikt nie słucha.

Ścieżki plączą się w puste powroty,

tam, gdzie dzieciństwo kruszyło śnieg stopami,

a teraz tylko echo tamtych dniprzemyka w gałęziach,

drżących od pamięci.

Puszysty śnieg, delikatny jak zapomnienie,

przykrywa blizny ziemi i nasze,

ale nie rozpuści tego chłodu,

który zostawia czas, gdy odchodzi.


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×