TAKA POMYŁKA

Bo świat się rozwija, przemienia. Poszedłem sobie kupić portki do taniej  odzieży. I tam znalazłem takie dżinsy, jasnoniebieskie. Jak dla mnie. Sąsiad był ze mną na tych zakupach i mówił: tego nie bierz, to damskie. Jak damskie, skoro rozporek zapina się w tą stronę i, to warunek jest koronny, w prawej kieszeni jest kondoniarka? A do kieszeni prowadzą drogi z boku, nie z góry? Jak byk męskie.

Sąsiad mówił, ze rozporek zbyt krótki na męskiego siusiaka, męski powinien mieć dwa razy tyle długości, dość, by wywalić siusiaka z przyległościami na wierzch podczas sikania.

Kieszenie z boku, kondoniarka, to męskie portki.

Pani przy kasie spytała: kupuje pan spodnie kobiecie? Bo to damskie.

Nie. No i tych portek nie kupiłem. Bo może kondoniarka była tamponiarką. A są kobiety, które też lubią okazywać władzę przez wkładanie dłoni w kieszenie od boku, a nie od góry, jak w klasycznych dżinsach.

Tak mnie zmylił wygląd tych portek, że przyniosłem je z wieszaka do kasy. I zignorowałem uwagi sąsiada. Pomyliłem się.