Tekst 24 z 33 ze zbioru: Wczesne
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2012-11-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1887 |
Lubię podglądać, bardziej niż się starać.
Dziś cisza powietrze uwiodła.
Bawili się spoceni kochankowie.
Nie można ich usłyszeć, ale poczuć – owszem!
Szkoda, że tak szybko zmęczeni.
Ja też – rozpinam koszulę.
Opada ze mnie napięcie.
Nic już nie napiszę.
Teraz nawet woda w kranie wiąże palce.
oceny: bezbłędne / znakomite