Przejdź do komentarzy'Lustro'
Tekst 13 z 44 ze zbioru: Język duszy.
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2012-12-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1902

Kroki twe słyszę coraz bliżej,

Stąpasz po gnijącym brzegu otchłani.

Oddech jak lodowaty ruch wiatru,

Zamieniający me ciało w posąg kamienny.

Wzrok twój utkwiony w rany mego serca,

Drapiesz je i szarpiesz - dusza jęczy z bólu.

Stajesz przede mną,

W dłoni trzymasz sztylet dokładnie

Naostrzony, podczas męczarni mej duszy...

Ostrze góruje nade mną,

W taniec z wiatrem idzie,

Mknie przez beztroskie dzieciństwo,

Mknie przez stan nirvany.

Zatrzymuję twą moc,

Pokazuję ci lustro - nieśmiertelny symbol prawdy.

Widzisz swe oblicze.

Zło wpisane w każdą zmarszczkę.

Upadasz, a wraz z tobą metalowe ostrze.

Lustro Sądem Ostatecznym.

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
No coment.
© 2010-2016 by Creative Media
×