Przejdź do komentarzyZACHÓD SŁOŃCA (Plagiat za zgodą wrzos10)
Tekst 26 z 25 ze zbioru: Transformacje
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-04-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3223

Serdeczne dzięki autorce wspaniałego oryginału

za prozaiczne:  A `róbta se, co chceta` :-))))


Pytanie dotyczyło zgody na oficjalną publikację plagiatu,

który wymknął się kocurowi :)




ZACHÓD SŁOŃCA  (wrzos10)



Wyłącznie grą jest pozorów

wieczór który płonie aby zaraz zgasnąć

własnych promieni oranżem przepalając

lustra niebios i wód zwierciadła


Bo choć wydaje się że pochwycić można

zjawisko co powieki swą pieszczotą muska

lecz tak naprawdę - cały napór światła

nie pozostawi żadnego śladu






ZACHÓD SŁOŃCA (LuciusAnnaeusMartin)


wyłącznie grą jest kuglarstwem pozorów

nie daje lustrom niebios słodko zasnąć

przeplata oranż z wodami zwierciadła

wieczór co płonie aby zaraz zgasnąć


bo choć się zdaje że pochwycić można

pieszczotę powiek z barwnego nieładu

lecz tak naprawdę - cały napór światła

nie pozostawi najmniejszego śladu


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
W imieniu autorki, befana_di_campi stwierdza niniejszym (oraz autorytatywnie), iż plagiat - bomba!
Serdecznie :-))))
avatar
Zachód słońca (patrz nagłówek) w literaturze to odwieczny i jakżeż relaksujący i wdzięczny temat- samograj,

co zresztą potwierdza /tutaj/ także ilość odczytań - dzisiaj to liczba 2363.

Niepokoi jedno: milczenie szan. Czytelników i Recenzentów.

Może rzecz w tym, że przedmiot poetyckiego opisu tak się zbanalizował/strywializował, że... nie ma o czym gadać :(
© 2010-2016 by Creative Media
×