Przejdź do komentarzyNadmiar ciężkości
Tekst 1 z 21 ze zbioru: Irena
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-11-28
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń2394
nadmiar ciężkości 

Mój indywidualny dzień 

nieśmiało proponuje mi zmianę czasu na letni 


Ja - zanurzona po horyzont we wspomnieniach 

nie wyrażam zgody 


Wtedy on 

nie waha się użyć swoich najsilniejszych atutów: 

- piękna bosych stóp 

- rosy między wąsami trawy 

- przelotnego uścisku 

- pokoju pachnącego ciastem 


Ulegam 

Nadmiar ciężkości 

w jednej chwili staje się preludium do piosenki lata 


Moje ciało unosi się jak piórko 

(opadnie dopiero po szóstym kawałku ciasta!)
  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Witam na portalu...Jeśli chodzi o wiersz to moim zdaniem do dopracowania/on ,mój itp/ i metafory dopełniaczowe chyba, że są używane celowo ale coś w nim jest...Pozdrawiam
© 2010-2016 by Creative Media
×