Temat: Konkursy (8)
20 Sty 2012 o 12:15
Lotto, nie każdy ma konto na facebooku :-)
20 Sty 2012 o 12:05
Oceny i komentarze nie maja wpływu na wyniki bieżącego konkursu. Ta formuła głosowania kompletnie się nie sprawdziła.

Skądinąd, ostatnio daliśmy też możliwość głosowania przez Facebooka, żeby nie zawężać kręgu tylko do osób zarejestrowanych na PubliXo. Niestety większość uczestników potraktowała konkurs na zasadzie "wrzucić utwór i do widzenia", co przełożyło się na zerową liczbę "lajków" w większości przypadków.
20 Sty 2012 o 09:01
Zgadzam się z Kathrin. Jeszcze musiałyby to być wiersze i opowiadania dotychczas nie publikowane, bo każdy kto śledzi portal, zna utwory a przynajmniej je kojarzy.
Skoro ustalono regulamin w takiej a nie innej formie, to ja jednak będę głosowała na utwór w czasie wyznaczonym przez Organizatora konkursu. Potem mogłoby się okazać, że utwór posiadający trzydzieści pozytywnych komentarzy nie dostał żadnego głosu w regulaminowym głosowaniu.
Lotto! Czy ja coś źle rozumiem? Czy na wynik konkursu mają wpływ komentarze, czy głosowanie w wyznaczonym czasie?
20 Sty 2012 o 08:36
Z tym ocenianiem to masz rację. Ja starałam się przeczytać prawie wszystkie teksty umieszczone do konkursu i je ocenić. Myślę, że dobrym pomysłem byłoby wystawianie utworów pod innym godłem tak, aby nie wiązano danego właściciela z jego wierszem. Oceniałoby się wówczas utwór za jego treść a nie za to kto go napisał.
20 Sty 2012 o 08:35
Ja, po lekturze regulaminu, zrozumiałam, że:
- System głosowania zostanie uruchomiony w terminie do 14 dni od zakończenia naboru utworów konkursowych (czyli po 31 stycznia 2012 roku).
- Głosowanie będzie trwało nie krócej niż 2 miesiące.
Komentarze, to ocena bieżąca pojawiającego się wiersza i nie ma to, zgodnie z interpretacją regulaminu, związku z konkursem. Moją logikę potwierdza poprzedni konkurs, kiedy ilość i jakość komentarzy nie miała wielkiego wpływu na wynik końcowy.
20 Sty 2012 o 05:38
W przeszłości, kiedy zajmowałem się metodyką i organizacją działalności kulturalnej i artystycznej, lubiłem eksperymentować. Kiedyś podczas warsztatów literackich dla młodzieży szkolnej zorganizowałem konkurs jednego wiersza. Prace składane były pod godłem, czyli anonimowo. Każdy z uczestników konkursu mógł też anonimowo oddać na kartce jeden głos na jego zdaniem najlepszy z wierszy, które też bez ujawniania autorów dwukrotnie zaprezentowało dwóch dobrze przygotowanych recytatorów. I co się okazało? Wszyscy uczestnicy konkursu uzyskali po jednym głosie. Ten sam eksperyment powtórzyłem w grupie dorosłych, spośród których wiele osób miało dość duże tzw. obycie konkursowe oraz spory dorobek literacki. Wynik konkursu był niemal identyczny. O czym to świadczy? Ano o tym, że w warunkach współzawodnictwa w swoich potencjalnych konkurentach widzimy groźnych rywali, natomiast bardzo wysoko oceniamy siebie oraz zatracamy obiektywizm ocen.
Piszę o tym dlatego, by dokonać pewnej paraleli z konkursem "Zadebiutuj z Publixo". Poprzez wzajemne pisanie komentarzy oraz wystawianie ocen też uczestniczymy w swoistej rywalizacji. Podjąłem się dokonania wycinkowej analizy statystycznej jego przebiegu. Dotychczas swoje prace zgłosiło 27 osób, czyli każdy z uczestników konkursu miał potencjalną możliwość skomentowania i ocenienia prac 26 autorów. A jak to wygląda? Nie będę ujawniał, kto i jak oceniał i komentował, a podam jedynie, jak ja to zrobiłem. Otóż skomentowałem i oceniłem 15 prac uczestników konkursu i wystawiłem 29 piątek i jedną czwórkę. Natomiast mój tekst skomentowało dwóch uczestników konkursu (Kathrin i a200640). Jakie z tego wynikają wnioski? Na pewno nie takie jak w przytoczonych powyżej przykładach, ale dość zbliżone.
Temat: W kwestii obecności na innych portalach (14)
19 Sty 2012 o 22:04
Też jestem na innych portalach i uważam ,że to normalne.
Nikt nie musi się tłumaczyć,co robi ze swoim czasem.
Przy okazji chciałbym wyjaśnić p. Wrzos,że jestem dorosłym człowiekiem i nie zjawiłem się tutaj z całą rodziną.Jak widzę p.Wrzos musi zatruwać ludziom życie,ale proszę się trzymać ode mnie z daleka.Już wczoraj p.Wrzos jakieś kombinacje prowadziła,dlatego poruszyłem tę sprawę.Mnie nie obchodzi kim pani jest i nie życzę sobie, dochodzenia na mój temat.
Ja też będę się trzymał z daleka.
18 Sty 2012 o 17:17
Najlepsza metoda to nie zwracać uwagi na prowokacje. Korzystam z różnych forów już od lat i nauczyłam się po prostu nie odpowiadać na zaczepki.
Prędzej czy później ktoś mnie tu podsumuje jako admina, czuję się na to w pełni przygotowana :-)

PS. Mimo wszystko cieszy mnie ta dyskusja. No wreszcie się ożywiliście trochę!
18 Sty 2012 o 17:05
I oto jak wirtualny Sancraal zadziałał. Okazuje się, że wiedza i mądrość to wady, a jedyną zaletą może być chamstwo, to w najbardziej prymitywnej postaci.
Jeśli ktoś nie życzy sobie ocen i komentarzy, to najprościej wydać tomik i czytelnicy ocenią wartość zawartej w nim twórczości. Jeśli ktoś decyduje się na publikację na portalu, to zgadza się na ocenę swoich, mniej lub bardziej udanych, dzieł.
Dla mnie formuła portalu literackiego jest prosta. Nieraz dostałam po uszach i bardzo za to dziękuję, bo pozwoliło mi to na wyrobienie w sobie umiejętności rzemieślniczych. Żeby "obrobić" słowo, trzeba znać zasady, warsztat.
Nikt mnie nie zmuszał do zamieszczania oświadczenia. Uznałam jednak, że pojawiający się lub znikający, w zależności od mojej krytycznej aktywności na portalu, wiersz "Stokrotka", daje na tyle niejasny przekaz co do mojej osoby, że powinnam udzielić wyjaśnienia. Uczyniłam to, ponieważ szanuję osoby, które są w tej społeczności i uważam, że pozostawienie tematu w sferze dalekosiężnych domysłów, byłoby nie w porządku wobec nich.
18 Sty 2012 o 16:02
Kolega nade mną ma dużo racji, w tym, co napisał. Jednak, czytając wypowiedź p. Janko, budzi we mnie różne uczucia. Mam wrażenie, że nie wszyscy jesteśmy tu w jednym celu. (Pragę nadmienić, ze nie kieruję tych słów do nikogo konkretnego) Ja zarejestrowałam się tu, by poprawić się w pisaniu. Dlatego wszystkie uwagi przyjmuję do siebie, by wiedzieć nad czym pracować. P. Janko już nie raz dał mi komentarz, który delikatnie mówiąc nie każdy, by przyjął. Nie mniej jednak nie widzę powodu, żeby wypisywać mu mało przyjemne wiadomości. Pisząc i publikując trzeba liczyć się z krytyką. To przecież ona kształtuje nas. Oczywiście mówię o tej konstruktywnej krytyce, wskazującej błędy/ braki w treści a nie o krytyce z podtekstem prywatnym.
18 Sty 2012 o 15:36
Zastanawia mnie jedno, po co ci ludzie tutaj piszą i wylewają swój żal, dogryzając przy tym innym, normalnie funkcjonującym użytkownikom? Przecież na innych portalach, zwłaszcza tych informacyjnych, można do woli "jechać" po wszystkich i po wszystkim. Chyba, że ktoś nie potrafi znieść krytyki, a to już inna sprawa. Zamieszczając swoje prace musimy się liczyć nie tylko z pochwałami, ale również z wytykaniem błędów, bo jednak o to tu też chodzi...
18 Sty 2012 o 15:36
Zastanawia mnie jedno, po co ci ludzie tutaj piszą i wylewają swój żal, dogryzając przy tym innym, normalnie funkcjonującym użytkownikom? Przecież na innych portalach, zwłaszcza tych informacyjnych, można do woli "jechać" po wszystkich i po wszystkim. Chyba, że ktoś nie potrafi znieść krytyki, a to już inna sprawa. Zamieszczając swoje prace musimy się liczyć nie tylko z pochwałami, ale również z wytykaniem błędów, bo jednak o to tu też chodzi...
18 Sty 2012 o 14:47
Proszę używać ikonki kosza do zgłaszania komentarzy naruszających regulamin/netykietę, zamiast użalać się na forum. Ale uwaga: administracja kasuje komentarze o ile uważa to za stosowne. Czyli: wypowiedzi ewidentnie wulgarne, zawierające groźby oraz komentujące osoby użytkowników i ich zachowanie zamiast utworu.

W prywatną korespondencję nie ingerujemy, chyba że ktoś zachowuje się naprawdę wulgarnie. Drobne uszczypliwości i złośliwości to nie nasza sprawa.
18 Sty 2012 o 13:56
Nie wiem, co tym sądzić, ale na portalu pojawiły się tajemnicze postaci, które w większości realizują się zaczepkami udającymi komentarze i prywatnymi listami. Skądś to już zam. Ostatnio otrzymałem 3 takie listy. Piszę o tym, by przestrzec innych użytkowników przed tymi osobami.
13 stycznia od poety maciusia444 otrzymałem nastepującą korespondencję (pisownia oryginalna): "Możesz sobie Łoczekiwać co Ci się podobo. Łodczep się tylko łodemnie, a jo Cie na pewno nie zaczepie, Bo wyobraź sobie nic mnie takie zero jak ty nie obchodzi. WkońcU jestem tylko sportowcem i nie musze ładnie pisać.Możesz to Łmieścić na forum MaCiuś:)".
Natomiast powiązany literacko z tym autorem poeta Wiesław67 pisał do mnie 16 stycznia (pisownia oryginalna): "Witam , kolego jeden błąd ortograficzny to nie błędy a wszech ogarniająca to stylistyczny, więc za nim weźmiesz się znowu za krytykę zastanów się bo to zakrawa na wyniosłość ponad szczyty pychy a tego nie lubię!!!!!!!!!!!!".
Zaś 17 stycznia poeta Wiesław67 pisał (pisownia oryginalna): "Ty zadufany bufonie bujaj się i nie prowokuj mnie bo na prawdę wyraże co o tobie myślę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!".
Sądzę, że obydwaj panowie napisali o sobie wszystko, co było możliwe, więc już nie obawiam się tego, co napiszą o mnie. A swoją drogą mają niesamowity polot.
18 Sty 2012 o 12:27
Zastanów się Wrzos lepiej nad swoim zachowaniem.Dałaś pozwolenie, potem byłaś zachwycona, a teraz posądzasz człowieka, że Ci ukradł wiersz.Zdajesz sobie chociaż sprawę,że kogoś krzywdzisz swoim zachowaniem. Siedzisz tu i tylko dogryzasz komu się da. Celowo cię pominąłem bo nie lubię mieć nić do czynienia,z takimi ludźmi jak ty,ale i tak się do mnie doczepiłaś. Za chwilę polecisz na skargę.
Pani wykładowca /podobno/ zachowuje się jak przekupka.Jak czytam Twoje komentarze to się zastanawiam co ty wykładałaś.
17 Sty 2012 o 16:21
No nie wiadomo który, bo raptem napisałam kilka komentarzy skierowanych do Ciebie (można policzyć na palcach jednej ręki) i nie były to wyznania miłosne, więc nie schlebiaj sobie, proszę :-)
17 Sty 2012 o 12:42
Do Medikus,Kathrin,Dreams
Ja też jestem na kilku portalach i nie widzę potrzeby,żeby się z tego tłumaczyć.Medicus złożyła takie oświadczenie z własnej woli,ja jej do tego nie zmuszałem.
Widocznie czuła taką potrzebę.
Jak ktoś się potrzebuje tłumaczyć ,to jego sprawa.
Przy okazji po raz nie wiadomo który ,proszę kathrin żeby zostawiła mnie w spokoju. Przykro mi Kasiu nie jesteś w moim typie.
17 Sty 2012 o 11:17
Zgadzam się z Kathrin. To czy jesteś tu, czy tam, czy jeszcze, gdzieś indziej to tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Chyba nie ma takiego ograniczenia, by być wyłącznie w jednym miejscu.
A co, jeśli nasze utwory, które publikujemy tu mamy również na blogach, albo swoich stronach internetowych? Też mielibyśmy się z tego tłumaczyć?
17 Sty 2012 o 08:03
Moim zdaniem nie powinnaś się tłumaczyć z takich rzeczy, bo nie ma z czego. To Twoja prywatna sprawa i każdego z nas, gdzie jesteśmy zalogowani, gdzie zamieszczamy nasze wiersze itp.
Natomiast bardzo dziwne jest to, że ktoś zadaje sobie tyle trudu, by wyszukiwać kogoś i jego twórczość na innych portalach. Czemu to niby ma służyć?
16 Sty 2012 o 18:12
Żeby zakończyć insynuacje maciusia444, informuję, że jestem zalogowana również na innym portalu literackim, którego nazwy, ze względów regulaminowych, nie powinnam wymieniać. Mój login to stokrotka40plus i po wpisaniu do wyszukiwarki, bardzo łatwo mnie tam znaleźć. Żadną tajemnicą też nie są oceny moich utworów na tymże portalu.
Obecność na portalach literackich ma dla mnie znaczenie edukacyjne, gdyż każda uwaga pozwala mi na doskonalenie warsztatu. Nie mam również problemów z poczuciem własnej wartości i nie czuję potrzeby błyszczenia gdziekolwiek.
© 2010-2016 by Creative Media
×