Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2014-08-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3062 |
WILGOTNE MYŚLI
dreszcz przeszył kulę rozognionym tuszem
kiedy się myśli wilgotne skropliły
szarpnął za klapy wychudłego wkładu
wskrzesił zsiniały papier w jednej chwili
zgrzytnęły nity ociężałych wersów
zadrżała cnota przed pikantnym słowem
zachwiał się szkielet ugrzecznionej strofy
zanim poeta zdążył musnąć brodę
czas się zawstydził purpurą witraży
słońca co gwiazdy niebu o zachodzie
sypie miłośnie z wykradzionej kiesy
zmęczoną jasność zatapiając w wodzie
oceny: bezbłędne / znakomite