Przejdź do komentarzyproszę pana...
Tekst 35 z 55 ze zbioru: wciąż dziewczyna
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-10-07
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2074

spory fanklub wielbicielek  

w dni powszednie i niedziele  

pilnie wyglądają nocy  

by móc pana zauroczyć  

 

muszę jednak się tu przyznać  

fajny z pana jest mężczyzna  

we mnie jeszcze tkwi kobieta  

nienajgorsza to podnieta  

 

ciągle z panem mam ochotę  

na figielek słodką psotę  

nawet kiedy pan wysoko  

puszcza z góry perskie oko  

 

czekam zatem niespokojnie  

kiedy pan zaglądnie do mnie  

spojrzy mi zalotnie w oczy  

nim zaczniemy się znów droczyć  

 

znika pan nim dzień nastanie  

lecz chwilowe to rozstanie  

przywiedziony wszak tęsknotą  

wróci choćby i piechotą  

 

romantyków śmieszna para  

pan niemłody i ja stara  

nadal w siebie zapatrzeni  

połączenie z niebem ziemi  

 

różne miewa pan oblicza  

wciąż tak samo się zachwycam  

rogalikiem lub przy pełni  

zawsze miły no i wierny  

 

wszystkie moje zna marzenia  

smutne chwile i westchnienia  

skąd ta słabość ma do pana  

jestem w panu zakochana


foto: net

  Spis treści zbioru
Komentarze (12)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Ja mogłabym też się zakochać, z tym że:

dla mnie "La luna" jest kobietą :-)))

Serdecznie :)))
avatar
Dla mnie Befano polska nazwa...pan księżyc:) Dziękuję :)
avatar
Życzę sobie tego za dzieścia lat, by było podobnie...
jak jest teraz:)
avatar
a ja wierzę, że sam księżyc jest pretekstem :)
avatar
Pięknie napisane - taka miłość .....
Przypomina mi to że jestem zakochany w pewnej zatoce nad morzem Śródziemnym.
A dokładnie to w pewnej willi z kawiarnią i tarasem .
Nadto niestety - jest to miłość urojona bo tam nigdy nie byłem,--- bo go nie ma i jest to miejsce skojarzone z paru innych .
Wierzę jednak że gdzieś jest gdzieś taka willa i na pewno tam pojadę --- w dobrym towarzystwie. ;-)
avatar
Pokochać księżyc każdy potrafi, lecz pisać o tym, trzeba mieć talent. A jeszcze wdzięcznie tak to zrobiłaś. :)
avatar
Pięknie, romantycznie i nastrojowo, a księżyc, kojarzący mi się za zwyczaj z zimnem, jest tutaj taki ciepły.
avatar
Lekko, łatwo, księżycowo. Fajnie się czyta.
avatar
jakby się ciut zastanowić, tekst ten, mógłby być o mnie, hm, ale i o każdym innym;)
nasuwa się słowa piosenki: proszę pana, proszę pana, taka jestem zakochana...
a teraz poważnie: nocy/zauroczyć, i paru innym gramatycznym mówię stanowcze nie
avatar
Jakby się zastanowić :) :) Skoro stanowcze nie wypada mi nic innego jak wykreślić pana z owej listy:) Tak na poważnie, dziękuje bardzo za uwagi i muszę się mieć na baczności. na pewno wezmę pod uwagę i bardzo chętnie podszkolę warsztat, w końcu po to tu jesteśmy:) Pozdrawiam serdecznie pana Zbyszka:)
avatar
Pan - miesiączek,
A ja literatka,
Choć już nie te latka,
Nasza miłość gładka.

;)
avatar
Wierność pana aż po grób -
Mimo tylu damskich prób -
Toż to prosto z nieba cud!
© 2010-2016 by Creative Media
×