Przejdź do komentarzyza gwiazdą
Tekst 14 z 22 ze zbioru: prywatne refleksje
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2016-01-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1663

za gwiazdą

ona wie

gdzie dzisiaj otwarte


tradycja każe

wędrowców nakarmić

ni(kt)c jak mira

nie leczy bólu


trzej mędrcy stoją

już blisko żłobu

kadzą i kadzą

złoto błyszczy na dłoni


rysunek z galerii Przemysława Borkowskiego

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
No nie! Nawet i mały Jezusek śmieje się całą buzią :-D :-D :-D

Bardzo serdecznie :-D :-D :-D
avatar
P.S.

"Poprawność" po znajomości, bo:

a) należałoby wyregulować zapis, a ponadto: lub przede wszystkim wziąć pod uwagę to, że:

b) "mirra" pisze się przez dwa "r" :)))
avatar
aj, przeoczyłam...już poprawiam u siebie
pierwszy wers jakoś mimowolnie uciekł przy zapisywaniu...dzięki
avatar
Mały Jezusek się śmieje,bo to mędrcy przyszli,i jakoś się z nimi dogada,Jak wiesz,nie wpuścili go,do żadnego domu,nawet do gospody(gospodyni pewnie miała wysprzątane i nie akuszerką była)wiec pozostał żłób i zwierzęta,albo wiara albo mądrość.
Co wybierasz Befano?
Mnie się tak spodobał rysunek jak wierszyk.
Mirra odgania złe moce,niektórzy nie znoszą kadzenia,więc nie przyjmą,ale Święty albo król nie odmówi,chyba,że mu koronę cierniową założą podważając jego autorytet,a później płacz i zgrzytanie zębami.
avatar
Z wielkim uśmiechem pozdrawiam:) :)
© 2010-2016 by Creative Media
×