Przejdź do komentarzyDom rodzinny
Tekst 14 z 74 ze zbioru: Szczęście
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-02-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1849

Stary opuszczony dom milczy wymownie 

Skrzypią schody, jakby płakać chciały 

Kurz wspomnienia przykrył lekką kołdrą 

Taką samą pod którą zasypialiśmy 

Do izby wpada światło 

Tak samo jak wtedy 

W kącie piec sam nie pamięta kiedy ostygł 

Po raz ostatni 

Bluszcz pnie się po ścianie 

Jakby nigdy nic, żyje życiem dawnym 

Nie patrzmy w miejsce gdzie stał zegar 

Nie przywołujmy czasu 

Dla tego miejsca on wrogiem 

A jakie słowa wybrzmiały tu ostatnie 

Jakie myśli przepłyneły przez głowę

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"Home, sweet home!" - podobnie jak droga, las, morze, niebo, ogień, kamienie itd. - miejsce pełne magii...
avatar
Ciepły,nostalgiczny wiersz,utworzony ze wspomnień i pragnień,miło się czyta.
avatar
Wiersz, jakby o moim domu. jednak Ja po 30 latach wróciłam do korzeni.Ziemia ma gospodarza, schody nie skrzypią i piec dalej stoi, jak wspomnień czara.
pozdrawiam
© 2010-2016 by Creative Media
×