Na toś się zaseksualizowała!

parafrazując klasyka, sfiksowałaś bo dawno chłopa nie miałaś :)

A mnie bardzo podoba się taka zabawa słowami. Natomiast nie odważyłbym się czegokolwiek sugerować, jak to uczynił mój przedmówca.
Bardzo się cieszę, że w utworze nie ma żadnych błędów z zakresu poprawności językowej i dlatego daję najwyższe oceny.

Dziękuję za komentarze,zwłaszcza cieszy mnie ta poprawność językowa,nawet jeżeli chodzi o seks.
Tylko dlaczego kobiety się nie wypowiadają?:P

Bo kobiet seks nie dotyczy, mężczyźni się seksują tylko między sobą ;]

Tak sobie pomyślałam:)Gdyby nie oni,to w ogóle nie byłoby ani tematu seksu ani problemów.

A problem jest spory... bo co szósta kobieta cierpi na anorgazmię, co szósta jest gwałcona w domowym zaciszu i co szóstej seks sprawia ból, co doprowadza w efekcie do pierwszych dwóch problemów.Te szóstki, to nie przypadek, bo wzięte z oficjalnych statystyk, a szóstka, to diabelskie koneksje, dlatego problem jest poważny. Dwa procent kobiet ma podobny sposób dochodzenia do orgazmu, jak statystyczny mężczyzna, czyli zbierają się szybko do celu, a przy pozostałych trzeba odprawiać "msze" w sypialni, ale i to jest piękne, bo wtedy chodzą po ścianach i zapominają na krótko, jak się nazywają. Oziębłość, kobiety zawdzięczają na ogół... mężczyznom i to jest w seksie najsmutniejsze. :(

Anettulo, bardzo ciekawie brzmi Twoja wypowiedź o poprawności językowej podczas seksu.

Janko, czyżby to jakaś sugestia, co poprawny język powinien robić poczas seksu i w jakich sektorach ma ćwiczyć poprawność swojej niewerbalnej giętkości?
A to się Anettula ucieszy :)

Ta prowokacja była wymierzona we mnie. Jednak wytrzymałem tyle, Anettulo... Dałem czas innym panom. Sami panowie - czyż to nie symptomatyczne Anettulo?

Seks się robi, a szepcze się wtedy do ucha partnerowi i on/ona od tych szeptów szaleje, prawda? Niewiele ludzi potrafi szeptać, bądź to robi do ucha w trakcie, prawda? Większość sapie, jęczy, stęka, gęgoli, mruczy, krzyczy, ponagla, wyje.
Głębiej! Głębiej! Głębiej! - co już? Cały?

Mocniej! Mocniej! Mocniej! - dobra, starczy, złaź ze mnie!

Klaaacz! hahahahahahah

Kiedy mówię: "suka" - to ona jest przez przeciągłe "s" (ssuka!), kiedy mówię "świnia" - to on/ona jest przez "fy" (śfynia) - to lepiej oddaje charakter, itd... Znaczy wiele słów wymawiam po swojemu i one robią większe wówczas wrażenie.

Legion, podczas seksu się nie rozmawia, podobnie, jak w kościele, ale podobnie, jak kościele można się pomodlić, żeby ciała jamnikowate* chociaż jeszcze raz wypełniły się spienioną krwią, bo ona leży i czeka taka... niedorżnięta :)
Ale Bogowie czasami nie spełniają takich modlitw i trzeba wtedy rano dorobić zajączkowi uszy, bo jak potem spojrzeć kochanej kobiecie przy wspólnej, porannej owsiance z bananami, winogronami i pestkami granatu... bez zawleczki.
Prawidłowo odżywiony ogier może codziennie brać udział w gonitwach... a czasami nawet w wielkiej Pardubickiej, po której z łóżka wychodzi się od razu na... obiad :)

Panom wystarczy słowo seks,żeby się zachwycić.Sensu już nie musi być:))

"Sir-Theodor-von-Knoedel
, 7 min. temu (23:57)
Legion, podczas seksu się nie rozmawia, podobnie, jak w kościele"

"Się nie rozmawia" - dlatego że Ty nie rozmawiasz? Choć przyznam, że nie ze wszystkimi się rozmawia - z autopsji przyznam. A kościół nie jedno ma imię, byłem i w takich, w których grzech się wykrzykuje na głos, gdzie nakładają ręce, gdzie jest Ayahuasca. Spróbuj tego.

"Prawidłowo odżywiony ogier może codziennie brać udział w gonitwach... a czasami nawet w wielkiej Pardubickiej, po której z łóżka wychodzi się od razu na... obiad :)"

To mi się bardzo podoba: wielka Pardubicka do obiadu! Partnerka wstaje i nogi jej się rozjeżdżają. Ustań! Czas na obiad! I krocze całe obolałe, spuchnięte, ale szczęśliwa, bowiem ukończyła wielką Pardubicką! Wzorowa klaczy! Gdzież są klacze z takich jazd?

A tak na marginesie, to dzisiaj ogier nie musi dobrze żreć, starczy, że taką niebieską tabletkę połknie i może zapierdalać do wieczora, a nie tylko obiadu - tę wielką Pardubicką. Dziś takie wyścigi, że klacze nie mają lekko.

Klaczki czasami mogą mieć lżej... jak sanitariusze z doktorem zdejmują przeniebieszczonego ogiera i od razu go do czarnego worka pakują, żeby się nie popsuł do pochówku haha :)
Taki niebieski doping, to łamanie odwiecznych zasad i nie fair wobec klaczki. Ogier, który już nie może, to albo do rzeźni na smalec, albo gołębie hodować, a klaczki zostawić prawdziwym mustangom, które mkną nie tylko po prerii ciała klaczki, ale i duszy, bo tam jest klucz do zaklinania i oswajania pięknych klaczy.

"Ogier, który już nie może, to albo do rzeźni na smalec, albo gołębie hodować, a klaczki zostawić prawdziwym mustangom, które mkną nie tylko po prerii ciała klaczki, ale i duszy, bo tam jest klucz do zaklinania i oswajania pięknych klaczy".

Coś pięknego! Mamy zbliżone poglądy, ale ja mam nieco radykalniejsze, ponieważ sugerowałbym eutanazję. Komisyjne skierowania na eutanazję. Wyobrażam sobie, że to się odbywa za pośrednictwem internetu. Takich i podobnych jak ten portali. Użytkownicy raz w tygodniu typują do eutanazji, a potem komisyjnie kierują na zabieg.
Zapomniałem w jakim kraju, ale był przypadek jak facet sprzedał przez neta organy. Po pół roku zjawiło się u niego dwóch gości, zrobili mu zastrzyk i pobrali nerki. Obie. To podobnie jak eutanazja.

A to się dyskusja wywiązała-w każdym razie do Teodora von...-co szósta kobieta nie kocha na tyle faceta,albo brakuje jej samca alfa,i szeptów,o których wspomina legion-z jego strony to nie świadczy o uczuciach,czułe słówka są przydatne.
A tabletki podobnie pewnie działają,jak np.coś co nie nazwane jest do tej pory,ale jawi się jako związek chemiczny,powiązany z feromonami-z twarzą-tu nie ma pomyłek,ktoś nas ekscytuje,wyzwala w nas instynkty inne od braków,to akurat z tym kimś możemy siekochać kilka razy,albo całą noc.A kogoś kogo nie kochamy?Warto podnosić się z łózka?

Legion-symptomy uczuć wyraza się słowami-myśl o mnie jeszcze,mów do mnie,ale nie wulgaryzmami,bo te na mnie nie działają,a jeśli już,to odwrotnie-seks-sens czy sensualność jest jak chleb powszedni,ale nie w każdym związku,Ktoś,kto kocha ten jest spokojny,chyba,że jest jak po niebieskich tabletkach-wykończony.:)
Oskarżasz mnie czy coooo?

Mniee?Tę namiętną Ewę ze swojego RAJU?

NIEWOLNICY SĄ NAJGORSI,BO TO ONI NIE DOŚWIADCZAJĄ PRZYJEMNOSCI,A I ADELI DZIĘKUJĘ ZA BRAK PRUDERYI:)
ADELO KORZYSTAJ Z TEGO MAGICZNEGO SŁOWA,ALE TYLKO W ZACISZU SWOJEJ SYPIALNI:)
Przepraszam za litery ale caps..nie zauważyłam.

Już ja bym wiedział jak syczeć - sama byś powiedziała, ale ponieważ nie ma nic za darmo - musisz podpisać glejt. Ot zrzeczenie czegoś, co i tak Ci zbywa, a może i ciąży. podpisz...

ANETTLA, ZA NIC MI NIE DZIĘKUJ ,BO WIERSZYKA NIE SKOMENTOWAŁAM I LEPIEJ BĘDZIE, JAK NIE BĘDZIESZ MNIE ZACZEPIAŁA, BO NIE MAM OCHOTY WALCZYĆ Z JAKIMIŚ DZIWNYMI LUDŹMI.

Adelko,przepraszam Cię kochana za zaczepianie?:)Pozdrawiam serdecznie:)

Podpisuję-Royal:)))I co teraz będzie???Ojej:P

pisałem, że wspólnoty są mitem, że wrogie są progi... http://www.publixo.com/text/0/t/18326

A odnosząc się do poprawności językowej podczas seksu-janko jak widzisz wymawianie słów -uprawiamy dziś seks sensualny?
I odpowiedź-nie,nie sensualny,ale porównywalny.Jak to będzie wyglądało w harelkinach?Sensualnie cy może banalnie?
Patrząc na to,jakie słowa określają człowieka i jak bduje zdania,można rozpoznać,czym kieruje się w swoim uczuciowym zyciu-bądź co bądź,zależnie i morfologicznie budowa zdań,ma znaczenie w tym względzie.Technika i nauczenie się zasad niec nie pomoże,kiedy ktoś nie pisze,i nie mówi,przepisując wszystko,jak leci,albo konstruując zdania niepoprawnie,JEDNAK SŁOWEM CIAŁO STAJE.

TAK MI SIĘ PRZYPOMNIAŁO SIR TEODORZE,ze Hitler miał rację,mówiąc,że praca człowieka uratuje.Kiedy mamy do czynienia z 6,to możemy liczyć na przywódcę,więc tym samym kobieta niewiele może chyba zdziałać,ponieważ zawsze musi udowadniać podwójnie swoje racje,jak radczyni.
Tak więc zycie seksualne kobiet to wynik męskich fantazji,im większe fantazje mężczyzn,tym większe marzenia kobiet,a normy pokazuja,że kobiety tych sam praw nie posiadają.I to nas ocenia się źle-ego mężczyzn jest ok,niezależnie od wymagań.Kobietą poddaną jak branką być,to jest spełnienie,brać samców jak samica,to nie boskie stworzenia.Ale prokreacja jest,zamiast in witro.