Tekst 8 z 9 ze zbioru: Kolejne urodziny
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-09-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1703 |
Na pięćdziesiąte piąte urodziny
Odnajduję się
w drobnej krzątaninie
wciąż nie dość wypełnienia
w rozchybotanych okręgach tygodni
w narkotycznym zapale na następne miesiące
Wciąż mi nie dość
przypominania jutra
pragnienia bycia
pożytecznym
albo zgoła innym
I wciąż jedno
jedyne życie
dosłownie na wyciągnięcie dłoni
nietrafnie
nietrwale
popełniane błędy
Kompletna arytmia
Dlatego od wczoraj karmię
nadzieję
wprost z ręki
Poznań, 06.09.2017r.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
1. o ile zachowujemy jeszcze światły rozum;
2. o ile życie gładzi NASZE grzechy, prostując w nas nasze własne kanty, a cały nasz bagaż-bilans wychodzi na plus.
Nie ma nadziei tam, gdzie człowiek sam sobie pluje w lustro.