Przejdź do komentarzysonet III (pisane z natury)
Tekst 54 z 64 ze zbioru: 365
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-09-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1795

gdy czarne lasy posilą się nami

a trupi oddech na drzewach zawiśnie

świat wieczną śmiercią nagle się zachłyśnie

powrócą szepty pisane wierszami


duch się odrodzi ponad mogiłami

lot swój podniebny zakończy pomyślnie

i błyskawicą o ziemię tak ciśnie

aż czarne lasy pokryją się skrami


śmierć się oddali leśnymi ścieżkami

schowa swe szpony w gniazdach ptaków nocy

będzie przychodzić tylko ze snami


i srebrnym mrokiem spojrzy w każde oczy

przez każdą wieczność popłynie myślami

aż w ludzkie ciała w krew się przeistoczy

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Przeczytałam te sonety, ale - może jestem niesprawiedliwa - według mnie,są to takie poetyckie lalki Barbie.

Względnie: pilna uczennica arkanów poetyki teraz przed publicznością - jak na okolicznościowej akademii - "wydaje" swoje dopieszczone wiersze.

Bardzo poprawne, więc Autorce się należy nagroda: dyplom, oklaski jakiś bonus. Lecz co zostanie po nich? Zakurzony oraz pożółcony eksponat w szkolnej pracowni robót ręcznych tak jak te figurki ze sklitu, z solnej masy; obrazki pt. "Martwa natura" prezentujące m.in. skrzynię na utensylia majsterkowicza z zachowaniem wszystkich możliwych reguł perspektywy lub jesienny widoczek z miejskiego parku...

Wiersze - i to cały czas powtarzam - przede wszystkim muszą być nie tyle pisane "przez siebie" ile "sobą". To znaczy: posiadać wibrującą duszę, której jakoś w Pani lirykach nie wyczuwam... Taka jestem toporna ;)
avatar
Jakby to napisał Asnyk to befana piałaby z zachwytu,ale to pisze anapelka.
Nostalgicznie,nastroowo,lirycznie,jak robótki trochę,ponieważ bardzo poprawne na 5,a befanie chodzi o 6,z pazurem,ale wiersze bardzo dobre,wyuczone zbytnio,i naznaczone smutkiem,tak na dzisiejszą porę i pogodę.
© 2010-2016 by Creative Media
×