Przejdź do komentarzySławek vel Sławomir
Tekst 43 z 74 ze zbioru: Lżejsze i przyjemne
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-03-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2091

Ach Sławku

Przed tobą marmury

Wytrwałeś

Więc czekaj nagrody

Lub sam ja weź

Wszak byłeś

Pokornym

I czujnym psem


Teraz już polerowany

Kamień z gleby typowej

Dla ziem naszych

Otwierasz drzwi

A reszta jest

Twoja

Witaj

Nie zmarnuj I daj ludowi

Bo gorycz w nim tkwi


Witaj


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Naród nasz od zawsze na zawsze otrzymuje zamiast wyczekiwanego chleba naszego powszedniego już nawet nie kamień z gleby typowej polerowany... a zwykłą z hiszpańskiej "stonki", tanią jak ten nasz rodzimy barszcz figę?? Z makiem, z pasternakiem/Pasternakiem Borysem.

Serce boli, jak o tym pomyśleć nieco głębiej :(

Ps. Podziwiam rzadki DAR MOCY SŁOWA.
avatar
W finalnych wersach czytamy

/Sławku vel Sławomirze - patrz nagłówek/ Witaj
Nie zmarnuj I daj ludowi
Bo gorycz w nim tkwi

Witaj

Historia nie zna przykładu, by jakiś lud cokolwiek więcej - poza kiełbasą wyborczą - otrzymał
avatar
Nie zna też Historia takiego psa,

/o którym w wierszu czytamy/

Wszak byłeś
Pokornym
I czujnym psem

który otworzyłby drzwi, a reszta byłaby jego (patrz ostatnia strofa).

W psiej wiernej naturze takich intencji nigdy nie było - i nie będzie.

Czyli - w tłumaczeniu na nasze - Sławku witany, poza tą poezją, żadnej innej nagrody nie wyczekuj i o jakichś marmurach zapomnij
avatar
Był psem . Przyjął taką funkcję i czynił ja z pokorą.
Jako pies czekał swego czasu.
Teraz jest .......... powiedzmy troche lisem trochę wołem . Ale pozostało piętno - jednak buduje swą nowa pozycję .
© 2010-2016 by Creative Media
×